


Utrzymujące się ekstremalne warunki pogodowe wymuszają ekstremalne działanie…10 ton karmy zjechało do łowiska !
Szczególne podziękowania kieruję w stronę Wojtka i Krzyśka i nie muszę mówić dlaczego…!!! Równie szczególnie dziękuję łowczemu, bo to on nadaje rytm !
Andrzejowi i Jerzemu struga potu też popłynęła po plecach…Dzięki.
Tomek K. Darz Bór