Za ten stary rok ……
Opublikowane przez Adam w Aktualności 10 stycznia, 2018Warning: Illegal offset type in /home/platne/koloboruta/public_html/wp-includes/sejxmhfp.php on line 277
Stary rok się skończył . A jak się skończył to dopowiadam – ciekawie.
W dwa tygodnie udało mi się dwukrotnie zostać królem .
W czwartek 21 grudnia, polowałem w Nadleśnictwie Łomża. Pogoda i organizacja wspaniała , oprawa łowiecka niesamowita i pokot sowity. Padło 12 łań , 6 cielaków oraz koza , 2 dziki i lis. Trzeba przyznać ,że szczęście łowieckie miałem ogromne. Święty Hubert pozwolił na 2 dublety w łaniach. Tak zostałem pierwszym w tym tygodniu królem.
Tydzień póżniej , w sobotę 30 grudnia, polowałem w naszym kole Boruta . Jak zwykle było bardzo fajnie. Myśliwi dopisali , gościliśmy Diany , pogoda dobra, tylko zwierza mniej . Na rozkładzie tylko jeden lis. W trakcie polowania nieopatrznie zażartowałem do Józka , naszego łowczego , że dość podziwiania przyrody , niech pokaże zwierza. I stało się…..
Stałem spokojnie na stanowisku , jadłem kanapkę , piłem kawę gdy nagle z lewej strony coś szurnęło , przeleciało – to był duży dzik. Nie mogłem strzelać po drodze , kolega stał na linii , dostrzegłem wyrażniej dzika jakieś 30 m dalej umykającego świerczyną. Pociągnąłem z breneki i tyle go widziałem. Zapadła cisza. Marzyłem , że leży , liczyłem na cud, to przecież możliwe. Nie takie cuda się zdarzają.
Niestety , nie leżał. Uszedł na czysto.
No i się zaczęlo . Dałem kolegom dużą uciechę. Teraz oni ‘’gratulowali ” mi dzika i z troską pytali jak to było.
Odpowiadam , otóż ja po prostu skazany byłem na …. królowanie . Św. Hubert tak to sobie wymyślił .
Gdybym trafił – królestwo pewne. Gdybym nie trafił królestwo też pewne . I tak to zostałem „ królem „ na polowaniu noworocznym.
Królem byłem wiele razy . królem pudlarzy – po raz pierwszy. Wszystko osłodził piękny medal, jedyny taki w mojej kolekcji. I niech tak zostanie.
Darz Bór i wszystkiego dobrego na nowy 2018rok.
Andrzej Gołembiewski